Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2020

Śmieszne, ale na poważnie – dmuchawce, latawce, wiatr.

Obraz
Rysunek 1. Pole z owocami mniszka lekarskiego [Źródło: Wiki ] Artykuł z serii "Śmieszne, ale na poważnie" opisującej badania, które na początku wydają się śmieszne, ale po głębszej analizie okazuje się, że są ważne. Kto z nas nie zna pięknej żółtej rośliny zwanej potocznie mleczem, a prawidłowo mniszkiem lekarskim? Wiosną i wczesnym latem przyozdabia pobocza drogi i trawniki, a dojrzałe owoce, zwane w moim regionie dmuchawcami, służą zabawie dzieci i dorosłych. Dziś porozmawiamy sobie o tym jak to się dzieje, że te białe puchowe owoce (tak to naprawdę jest owoc) z nasionkami potrafią przelecieć nawet ponad 30 kilometrów i nie spaść na ziemie. Śmieszne, ale na poważnie – dmuchawce, latawce, wiatr. Wspomniany wcześniej puch kielichowy to włoski umożliwiające naturalne rozsiewanie się wielu roślin z rodziny astrowatych. Jego niesamowite lotne właściwości wzięto pod lupę dopiero w 2018r, a wyniki przedstawiono na łamach Nature. Naukowcy przyjrzeli

Efekt Magnusa, czyli jak podkręcić piłkę

Obraz
Zastanawialiście sie aj to w ogóle możliwe żeby podkręcić piłkę? Kopiesz leci prosto. Kopie Messi i piłka leci po łuku trafiając w sam róg bramki. Coś niesamowitego. Jednak piłka podkręcona to nie tylko mecze piłki nożnej, to też siatkówka, tenis ziemny i stołowy, golf, krykiet (pewnie każdy z nas grał) oraz paintball. Mowa oczywiście o efekcie Magnusa. Wykorzystuje się go głównie w sporcie i czasami w balistyce. Jednak jest na tyle niesamowity, że nie sposób o nim nie wspomnieć. Efekt Magnusa, czyli jak podkręcić piłkę Henrich Gustav Magnus był niemieckim uczonym żyjącym w XVIII wieku, który zajmował się chyba wszystkim. Wytworzył zieloną sól, zidentyfikował kwasy sulfonowe, kwasy etionowy i ich sole (niech jakiś chemik to sprawdzi), badał absorpcję gazów we krwi, prężność pary wodnej zajmował się również termoelektrycznością i indukcją magnetyczną, a to nie wszystko. Innymi słowy był naprawdę wielkim naukowcem, rektorem i po prostu człowiekiem. Tak się jednak stało, że prawdopod