Płyny reoskopowe, czyli jak zobaczyć przepływ
Ile razy zastanawialiście się jakby to było
zobaczyć powietrze, albo raczej w jego przepływ? Ja miliony. Okazuje się, że
nie jest to pytanie nowe ani nieaktualne, a wizualizacja przepływów do dzisiaj
spędza sen z powiek pionierów tej dziedziny. O jednej z najnowszych metod
wizualizacji PIV już pisałem, a ponieważ wpis ten przeczytało 9 osób (na dzień
02.02.2020r, kiedy pisze te słowa)
postanowiłem kontynuować wątek. Dzisiaj jednak nie o metodach najnowszych, ale
o najstarszych. Mowa o płynach reoskopowych.
Płyny reoskopowe, czyli jak zobaczyć przepływ
Zanim opowiemy sobie ich historię dowiedzmy się czym w
zasadzie są płyny reoskopowe. To płyny, które dzięki różnemu odbijaniu światła
pozwalają nam na zobaczenie tego jak poruszają się poszczególne ich elementy .
Inaczej, rzecz ujmując płyny reoskopowe to płyny anizotropowe pod względem
odbijania światła. W zależności od tego jak ułożą się ich cząsteczki inaczej
odbijają światło. Osiąga się to przez zmieszanie zwykłych cieczy (najczęściej
wody lub gliceryny) ze specjalnymi substancjami, często o kształcie płatków,
płytek i podobnych takimi jak mika (grupa minerałów), płatki metaliczne, łuski
ryb. Ciecze tego typu są dziś dostępne dla wszystkich i można je kupić w wielu
serwisach internetowych. W zasadzie nic
nowego nic odkrywczego, choć piękne i cóż, zobaczyć przepływ...
Zdjęcie 1. Klasyczny przykład płynu reoskopowego w dysku, który zatrzymuje się po wprawieniu cieczy w ruch obrotowy Źródło |
Wróćmy jednak do początków płynów reoskopowych - a może
cieczy, bo w zasadzie nie spotkałem się z reoskopowymi gazami. Prawdopodobnie
już w 1785roku szwedzki fizyk J. C. Wilcke wykorzystał cząstki wapna palonego
do wizualizacji przepływu w zbiorniku mieszalnika. Dalej poszło z górki.
Grafitowe i aluminiowe płatki do wizualizacji konwekcji w podgrzewanej cieczy użyte
przez francuskiego fizyka Henriego Benarda (ciekawostka: w 1900roku Benard
wykorzystał cieką warstwę wielorybiego tłuszczu z wcześniej wspomnianymi
płatkami, co pozwoliło odkryć mu komórki konwekcyjne nazwane na jego cześć). Mika
wykorzystana przez Prandtla do wizualizacji przepływu wokół ciała w tunelu
aerodynamicznym i wiele innych mniej lub bardziej znanych nazwisk i przykładów.
Zdjęcie 2. Komórki konwekcyjne Bernarda Źródło: Wiki |
Jak jednak zrobić własny płyn reoskopowy? Wystarczy woda i kryształy
kwasu stearynowego. Jeżeli jednak nie macie go pod ręką wystarczy pianka do
golenia (zawierające wyżej wspomniany kwas, najlepiej jak najtańsza). Krem
mieszamy z wodą w stosunku masowym 1:20 (nie trzeba być zbyt dokładnym, ale
warto zaopatrzyć się w wagę kuchenną). Mieszamy i zostawiamy płyn na kilka
godzin. Po tym jak płyn rozdzieli się na dwie frakcje pianę usuwamy, a ciecz
można rozcieńczyć i wykorzystać do wizualizacji. Udanej zabawy...
Zdjęcie 4. Wizualizacja struktur turbulentnych (a) i fali za stalową kulką uzyskane z użyciem płynów reoskopowych Źródło: przypis 1 |
Źródło:
1. Borrero-Echeverry, D., Crowley, C. J., & Riddick, T. P. (2018). Rheoscopic fluids in a post-Kalliroscope world. Physics of Fluids, 30(8), 087103.
Komentarze
Prześlij komentarz