Śmieszne, ale na poważnie - stukanie w piwo
Rysunek 1. Polskie piweczko Źródło: Wikipedia |
Artykuł
z serii "Śmieszne, ale na poważnie" opisującej badania, które na
początku wydają się śmieszne, ale po głębszej analizie okazuje się, że
są ważne.
Zapewne niejednokrotnie zdarzyło wam się rozlać wzburzone piwo w trakcie otwierania puszki. Każdy zna uczucia jakie temu towarzyszą. Złość, niepokój, agresja słowna to tylko niektóre towarzyszące temu zjawisku emocje i odruchy. Jednakże, jak wieść gminna niesie, da się temu zapobiec poprzez stukanie w denko i ścianki puszki. Stukanie w puszkę ma powodować odrywanie się pęcherzyków powietrza od ścianek i ich wędrówkę w górną przestrzeń puszki. W skutek takiego zabiegu większość gazów gromadzi się poza objętością piwa co zmniejsza intensywność z jaką nektar bogów opuszcza swój pojemnik. Jednakże czy to na pewno prawda? Czy ktoś to badał?
Na to pytanie postanowili odpowiedzieć duńscy naukowcy. W tym celu zakupili 1031 puszek 330ml z piwem typu Pilzner a następnie podzielili je na cztery grupy - niewstrząśnięte/niepukane, niewstrząśnięte/pukane, wstrząśnięte/niepukane oraz wstrząśnięte/pukane (tłumaczenie własne z unshaken/untapped, unshaken/tapped, shaken/untapped, shaken/tapped). Następnie zorganizowali badani w dość niecodziennych okolicznościach w piątek pomiędzy 14.20 a 19.50 na kampusie University of Southern Denemark.
Rysunek 2. Wyniki eksperymentu - nie jestem pewien czy mogę je zamieszczać ale zarezykuje Źródło: To beer or not to beer... |
Puszki - wyjęte oczywiście z lodówki i przechowywane w termicznych opakowaniach - wstrząsano z wykorzystaniem wstrząsarki Heidolph Instruments Unimax 2010 przez 2 minuty przy 440 wstrząsach na minute. Jak piszą w artykule "Testy pilotażowe wykazały, że ta metoda wytrząsania z powodzeniem naśladowała noszenie piwa na rowerze przez 10 minut - powszechny sposób transportu piwa w Danii". Następnie w 3 zespołach wzięli się do roboty. Pukanie, otwieranie, wycieranie ważenie. Oczywiście po pomiarach puszki dostarczano do punktu dystrybucji...
No i najważniejsze czy pukanie pomaga zachować nasz złoty trunek w ryzach? Niestety jak pokazują najnowsze badania nie... Ilość straconego piwa okazała się niezależna od ilości pukania w puszkę. Jest to niestety zła nowina tworząca jednak pole do nowych eksperymentów. Czy i jak uchronić piwo przed rozlaniem.
Może Wy macie jakieś sprawdzone sposoby i domowe metody, które warto by przetestować?
Żródła
Komentarze
Prześlij komentarz